"Jeżeli będzie zainteresowana". Biejat kandydatką Lewicy na prezydenta Polski?
Według sondażu exit poll Ipsos dla telewizji Polsat, TVN i TVP, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło najwięcej głosów w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju – 33,7 proc. Koalicja Obywatelska uzyskała 31,9 proc. poparcia, Trzecia Droga – 13,5 proc., Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy – 7,5 proc., Lewica – 6,8 proc., a Stowarzyszenie "Bezpartyjni Samorządowcy" – 2,7 proc. Na inne, lokalne komitety wyborcze zagłosowało w wyborach do sejmików 3,9 proc. wyborców.
Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty przyznał na antenie RMF FM, że wybory samorządowe były "słodko-kwaśne we wszystkich aspektach". – Nie powiem, że wygrałem. (...) Nie jestem z tego wyniku zadowolony – oświadczył wicemarszałek Sejmu. – Wymaga to na pewno spotkania w ramach koalicji i bardzo poważnej rozmowy, dlatego że coś się wydarzyło, odkąd wzięliśmy władzę w Polsce, że te wyniki wyborów są takie, jakie są. Tutaj nikt nie jest za bardzo zadowolony – zauważył.
Biejat kandydatką Lewicy na prezydenta Polski?
Włodzimierz Czarzasty stwierdził, że wynik Magdaleny Biejat w wyborach na prezydenta Warszawy – 15,8 proc. poparcia, co dało trzecie miejsce – to dla Lewicy "bardzo duże zwycięstwo".
Czy wynik kandydatki Lewicy w stolicy sprawi zatem, że będzie ona ubiegała się o fotel prezydenta Polski? – Jeżeli Magda Biejat będzie zainteresowana, to będzie jedną z naszych kandydatek w wyborach prezydenckich w 2025 r. (...) Natomiast jeżeli w wyniku tych wyborów Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem Polski, to na pewno Magda Biejat znów wystartuje w Warszawie – powiedział Włodzimierz Czarzasty.
Czarzasty o Millerze: Nie chcieliśmy go urażać
Wicemarszałek Sejmu poinformował, że Lewica zarejestrowała już komitet w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Na listach wyborczych znajdzie się m.in. wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna. Propozycje startu dostali również byli premierzy Włodzimierz Cimoszewicz i Marek Belka. Zabraknie z kolei Leszka Millera. – Nie chcieliśmy go urażać. Bo tak mi się wydaje, że chyba by nie chciał, sądząc po analizie jego wypowiedzi z ostatnich dwóch lat – oznajmił współprzewodniczący Nowej Lewicy.
Włodzimierz Czarzasty jest przekonany, że Lewica osiągnie lepszy wynik w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. – Mogę się z panem założyć. (...) Zobaczy pan, że wyniki będą inne – zwrócił się do prowadzącego polityk.